Zostawiłem zlecenie, a rynek jest zamknięty - ważne pytanie

[bloodbroker]

Witam! Trochę nawaliłem i zostawiłem otwarte zlecenie bez S/L i T/P, a giełda została zamknięta na weekend.

Mam pytanie czy przez weekend kursy się zmieniają i jeżeli tak to czy w dużym stopniu?

Druga sprawa to czy przez to mogę wejść na debet? Jeżeli załóżmy skoczy sporo pipsów na niekorzyść czy konto może być na minusie?

Pozdrawiam!

[raposo]

Witaj,

Zostawienie pozycji na weekend wiąże się z ryzykiem i bez znaczenia czy masz ustawiony Stop Loss oraz Take Profit czy też nie. WYgląda to tak, że rynek pracuje cały tydzień (łącznie z weekendami) jednak w soboty i niedziele płynność i zmienność są przeważnie tak mizerne, że brokerzy nie umożliwiają handlu swoim klientom (dochodzi do wymiany walut tylko między dużymi instytucjami). Kurs może się zmienić przez weekend i wtedy w niedzielę wieczorem rynek otwiera się luką weekendową (inny kurs niż kurs zamknięcia w piątek). Jak duże mogą to być luki? Małe ćwiczenie dla Ciebie . Uruchom platformę i posprawdzaj sam na różnych parach jak to się kształtowało. Wystarczy poznajdywać punkt końca handlu w piątek i zobaczyć co było chwilę później.

SL i TP nie mają znaczenia ponieważ nawet jeśli otworzyłeś pozycję BUY po cenie 1.0050, ustawiłeś Stop Loss na 1.0030, rynek zamknął się na 1.0040, a otworzył się w niedzielę wieczorem na poziomie 1.0010 to pozycja jest zamykana po pierwszej cenie rynkowej, czyli 1.0010 i tracisz więcej niż zaplanowałeś.

Już chyba żaden broker nie realizuje zleceń w luce po cenie ustalonej przez klienta (inaczej musiałby dopłacić różnice z własnej kieszeni).

Drugie pytanie. Czy możesz wejść na debet? Tak, istnieje taka możliwość jeśli luka będzie duża przy małym stanie rachunku i wysokim wolumenie otwartej pozycji. Co dalej? To już zależy od brokera. Jeden wyzeruje debet i nie będzie tematu, a drugi będzie wymagał od Ciebie dopłacenia różnicy.

Odpowiedź tkwi w regulaminie/umowie, którą zaakceptowałeś w momencie zakładania u niego rachunku.

[Matt]

Ciekawy temat.

U niektórych brokerów znajdziesz jeszcze opcję "guaranteed Stop Loss" to znaczy ze niezaleznie co sie stanie, Twoj SL zadziala. Niestety wiaze sie to czesto z wiekszym spreadem lub prowizja, ale dla dlugich, wielotygodniowych transakcji na pewno sie oplaca i jest bezpieczniejsze.

Lepiej sie spi po weekendzie gdy wiesz, ze poniedzialek nie bedzie jednym z najgorszych dni w zyciu .....

[raposo]

A zastanawiałeś się jak to działa...? I czy aby na pewno działa to w luce weekenowej? Warto dokładnie poczytać o zapisach odnoszących się do tego "gwarantowanego" SL.

Gwarancja o której piszesz powoduje, że broker realizuje zlecenie po cenie, która nie wystąpiła na rynku, czyli drugą stroną transakcji jest broker (tylko i wyłącznie), a samo zlecenie nigdy nie zostało nigdzie nikomu przekazane. Widzisz konflikt interesów...?