Dynamiczne skalpowanie na TF 10-sekundowym

[raposo]

Witajcie,

Nie chcę w tym poście przedstawiać Wam gotowej strategii czy prezentować szablonowego systemu. Bardziej będę starał się zwrócić uwagę na nietypowe (lub typowe) rozwiązania i podejście do rynku. W tym celu na początek przedstawię kilka screenów z rynku EUR/USD. Wszystkie bazują na wykresie świecowym z interwałem czasowym 10-sekundowym na platformie JForex Dukascopy. Zaznaczam, że jest to zwyczajny przykład, który ma Was nauczyć (czy też po prostu zwrócić uwagę) wyszukiwania zależności, sprawdzania własnych pomysłów, badania rynku i trenowania inwestorskiego oka .

Podobne lub całkowicie inne zależności można na pewno znaleźć na każdej parze, interwale czasowym i platformie dlatego proszę nie traktować niniejszego opisu jako gotowy sposób do gry na Forexie.

Screeny pochodzą z ostatnich dwóch dni począwszy od teraz. Widać na nich jedną z najstarszych formacji - podwójne (lub więcej) dno i szczyt - wsparcia, opory - podwójna biegunowość (przekształcanie się oporu we wsparcie i na odwrót). Nic wyszukanego. Wybrane zostały tylko najbardziej precyzyjne formacje, bez naciągań i progu toleracji w postaci X pipsów. Pominąłem tu na razie dwie najtrudniejsze rzeczy, nie biorąc pod uwagę czynnika ludzkiego, a mianowicie momentów wejścia i wyjścia. Jednak subiektywnie twierdzę, że prawie każda z pozycji mogła zakończyć się profitem. Kiedy wchodzić, wychodzić, jak szukać potwierdzenia, że "to jest to", że otwarcie pozycji się opłaca, zarządzanie ryzykiem i inne kwestie omówię w przyszłości. Będę starał się nie posługiwać tymi przykładami i zamieszczać nowe z bieżącej sytuacji rynkowej.

Widać, że rynek, mimo niskiego interwału czasowego, wykazywał się niezwykłą precyzją i bardzo często dwa szczyty/dna były punktami zwrotnymi.

[raposo]

C.d. nastąpił . Dziś miały odbyć się testy wejść z wcześniej wspomnianymi przykładowymi zasadami. Wejść niestety będzie tylko kilka z przyczyn technicznych i tego, że nie mogłem poświęcić całego dnia na śledzeniu wykresów. Jednak myślę, że będzie to wystarczające do zrozumienia tego, co chcę Wam przekazać.

1. trzymaj się planu i bądź elastyczny - mimo, że strategia ma sztywne i proste zasady to nie upieraj się przy tym by mieć rację. Jeśli system daje sygnał do kupna i to potwierdza Twoje pierwotne przypuszczenia to jeśli zaraz sygnał się odwróci lub zacznie się dziać coś niepokojącego, co neguje pierwotną decyzję, nie brnij w nią.

2. upraszczaj, nie utrudniaj - skoro Twój system zawiera w sobie kilka zasad i rodzajów wejść to nie kombinuj, dodając kolejne filtry w postaci wskaźnika, gry w określone dni, angażowania w to kolejną porcję danych (np. fundamentalnych), stosunków korelacyjnych i innych. To doprowadzi, że sam będziesz gubić się we własnym 'ogródku'.

3. zawsze określaj ryzyko transakcji PRZED jej zawarciem - określać ryzyko można za pomocą SL lub w inny sposób np. wykorzystując zlecenie przeciwstawne bądź czuwać przy komputerze (nie polecam). SL może być sztywny lub zmienny i to on definiuje ryzyko współgrając z wolumenem transakcji.

4. Dopasuj system do swoich możliwości - chodzi tu zarówno o możliwości finansowe, jak i czasowe. Jeśli mamy mały kapitał to mniej możemy zaryzykować w transakcji, trudniej dobrać precyzyjny wolumen i zarządzać ryzykiem. Jeśli mamy mało czasu to trudno poświęcić się całkowicie DayTradingowi lub skalpingowi, szczególnie takiemu który prezentuję. Niski interwał, gra praktycznie szybciej się toczy, łatwo przepuścić okazję do wejścia.

5. "ucinaj straty, daj zyskom rosnąć" - o stratach już wyżej w skrócie pisałem, kilka słów o zyskach. Czy stosować TP? Jeśli tak to zmienne czy stałe? Jeśli nie to kiedy zamykać? Cóż, to wszystko będzie zależało już tylko od nas.

Jeśli chodzi o ucinanie strat to dochodzi kwestia używania TS (trailing stop) i BE (breakeven). To wszystko jest już szczegółami uzależnionymi od strategii. Ja lubię stosować BE - kiedy pozycja jest odpowiednio zyskowna wolę ją zabezpieczyć i ewentualnie nie zarobić ale też nie stracić - kwestia mojego podejścia do ryzyka. Podobnie gdy kurs zaczyna "wariować" przy istotnym poziomie w momencie kiedy pozycja jest zyskowna ale daleko jej do ustalonego TP, a względnie blisko do SL. Skoro dzieje się coś niepewnego, co może zmienić sytuację wolę ustalić BE - ocena prawdopodobieństwa. TS wykorzystuję głównie przy "rajdach", czyli w dynamicznym ruchu kiedy bardzo trudno ocenić w którym momencie może się to zakończyć - wielkość TS dobierana jest w zależności od zmienności rynku. Czy powinieneś robić tak samo? Jeśli masz inne preferencje, absolutnie NIE.

6. nie powielaj stereotypów - jeśli w książkach piszą, że max. stratą na 1 transakcję może być 1% nie znaczy, że 1,5% będzie fatalnym rozwiązaniem. Tak samo, jeśli ktoś pisze, że sztywny SL jest gorszy od dynamicznego, to na jakiej podstawie? Wszystkie elementy muszą współgrać ze strategią, która może być odzwierciedleniem naszego indywidualnego podejścia do rynku, ryzyka, zarabiania, swojego czasu, kreatywności, własnych preferencji.

Przykładowo, najstarsza zasada na świecie "graj tylko z trendem". Otóż, poznałem osoby, które tego nie robią i mają się dobrze. Grają na korekty lub tylko przy bardzo dynamicznych zmianach (np. kryzysy, interwencje, inne dane makro) i ich nie obchodzi jaki jest trend lub nawet grają przeciwko niemu. Nie zamykaj się w utartych przekonaniach większości.

Na dziś tyle .

[underart]

temat umarł śmiercią naturalną ?

[raposo]

Z jednej strony ważniejsze rzeczy związane z Forex Clubem wybiły mnie z rytmu, a z drugiej też brak odzewu forumowiczów nie motywował do kolejnych wpisów... Jak już uporamy się z kilkoma większymi zadaniami nad którymi obecnie pracujemy to myślę, że znów coś się tu pojawi .

[Soman]

Bardzo ciekawe przykłady wejść. Widzę, że czekasz na wyraźne odbicie lub przebicie poziomu S/R i wtedy wchodzisz. Możliwie szybko, ale jednak po potwierdzeniu przebicia/odbicia.

Czy możemy liczyć na kilka kolejnych wejść? Na jakim interwale grasz? Zauważyłem na jednym ze screenów szybkie zamknięcie pozycji po długiej zyskownej świeczce. Czy to

znaczy, że zwykle czekasz na ręczne zamknięcie, czy celujesz w TP? Jeśli ma się czas - myślę, że dobrze jest czekać i zamykać ręcznie. Po takiej zyskownej świecy często

następuje dłuuugi i bolesny dla nas powrót (często nawet do SL).

[raposo]

Na jakim interwale grasz? Zauważyłem na jednym ze screenów szybkie zamknięcie pozycji po długiej zyskownej świeczce. Czy to

znaczy, że zwykle czekasz na ręczne zamknięcie, czy celujesz w TP? Jeśli ma się czas - myślę, że dobrze jest czekać i zamykać ręcznie. Po takiej zyskownej świecy często

następuje dłuuugi i bolesny dla nas powrót (często nawet do SL).

Na te pytania odpowiedź jest w pierwszym poście:

Nie chcę w tym poście przedstawiać Wam gotowej strategii czy prezentować szablonowego systemu. Bardziej będę starał się zwrócić uwagę na nietypowe (lub typowe) rozwiązania i podejście do rynku.

Musisz samemu sobie dopracować takie elementy. Papugowanie po kimś (nie twierdzę, że to coś karygodne i taki jest Twój zamiar ale jeśli tak...) bez dokładnych objaśnień całej filozofii grania w różnych warunkach nie da za wiele, a ja staram się tego unikać.

Post jest prawie sprzed roku. Obecnie gram trochę inaczej więc kolejnych wejść z takiego schematu już nie wrzucam.

[Soman]

Oj tam "Papugowanie"... "karygodne"... Po co ta lista dyskusyjna jeśli nie po to by się nawzajem uczyć i wymieniać doświadczenia?

Człowiek najlepiej uczy się na przykładach.

Po co ten post i przykłady wejść jeśli nie wolno pytać o szczegóły? Może zamknąć tę listę i zamieścić na stronie wielki napis

"każdy musi nauczyć się sam"... ? Bez przesady z tą ochroną wiedzy tajemnej...

[raposo]

Oj tam "Papugowanie"... "karygodne"... Po co ta lista dyskusyjna jeśli nie po to by się nawzajem uczyć i wymieniać doświadczenia?

To też zaznaczyłem, że to nic złego........... Czy nie?

"każdy musi nauczyć się sam"... ? Bez przesady z tą ochroną wiedzy tajemnej...

Nie chodzi o ochronę wiedzy tajemnej ale produktywne wykorzystywanie czasu. Ja nie prowadzę szkoleń i nie zamierzam tego robić. Post miał zainspirować i nakierować osoby zainteresowane na pewien tok myślenia, a nie przeprowadzić kurs od deski do deski.

[Soman]

Rozumiem.