Jak najłatwiej zbić fortunę i w jakim kraju?

[Max]

Tam się zastanawiam, jak najłatwiej zbić fortunę, na czym i w jakim kraju?

[marcin]

Tam się zastanawiam, jak najłatwiej zbić fortunę, na czym i w jakim kraju?

Najłatwiej chyba na FX ale u brokera z poza PL(jak jesteś dobry w te klocki i lubisz ryzyko)bo moim zdaniem kto nie ryzykuje ten nie ma

[dolar]

Też mi się wydaje, że brokerzy spoza Polski są lepsi. Mniejsze opłaty, duże przebicie. Najgorzej, że część brokerów zagranicznych ma strony po angielsku.

[gold]

Zdecydowanie w Ameryce. Tam zresztą jest popularny mit od pucybuta do milionera, który wielu udało się urzeczywistnić.

[Kropek]

Popieram kolegę z góry, oczywistym faktem jest że najlepiej dorobić się w USA, a fortuna jest na wciągnięcie ręki, wystarczy tylko dobry pomysł.

[raposo]

Niestety z tego co wiem, USA jest bardzo trudnym rynkiem z racji, że jest tam masa pomysłów. Z resztą widać to nawet po programach telewizyjnych, które europejczycy kopiują na wzór ameryki, to samo z telezakupami. Wystarczy zadać sobie pytanie jaki przesiew pomysłów może być w Stanach... Myślę, że bardzo duży i niestety trzeba wykazać się czymś więcej.

[Majk]

Wiadomo że bez pomysłu daleko nie zajdziemy, to przecież oczywista prawda. Pomysł to praktycznie 90% sukcesu.

[NowyCzlowiek]

Widzicie sytuacja wygląda następująco.

Ameryka uważana jest za raj dla ludzi czyli mit od zera do milionera. Zawsze mówiono kraj wielkich możliwości.

Każdy kto marzył o wielkiej fortunie zawsze chciał wyjechać do USA.

Znam kilka osob której mieszkaja w USA i kazdy kto tam przyjeżdża jest pełen entuzjazju i woli ciężkiej pracy. Mało kto pracuje w USA po 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu. Ludzie którzy maja w głowie ten mit zasuwają 10 albo 12 godzin przez 6, 7 dni w tygodniu.

Druga sprawa, że przeciętnemu obywatelowi który ma pracę żyje się lepiej niż np. w Polsce.

Ameryka ma w sobie coś takiego co przyciąga, zachęca i kusi.

Jestem pewny, że poprzez taką samą ilość pracy włożona w Polsce można osiągnąć o wiele wiecej. Powód jest prosty latwiej się wybić w śród tłumu szarości. Ale gdy człowiek ma do wyboru cieżko pracować w Polsce albo jechac do Ameryki to pojedzie za ocean. Nie zdając sobie nawet sprawy z tego pojedzie do USA i tam będzie ciężko charował myśląć i opisując Polskę jako kraj bez możliwości i kraj zawistnych ludzi...

Moim skromnym marzeniem jest mieszkać w USA na stałe. Jak ktoś tam był dłużej niż 2 tygodnie czyli np 3 miesiące to wie o czym mówię...

TO jest ta magia kina ta wielka propagadna dobrobytu.

Mogę powiedziec, że ludzie sa tępi, kino kłamie, wiecej bezdomnych i brudu niz w Polsce ale i tak Ameryka ma w sobie pierwiastek "zajebistości" , który ciągnie ludzi jak magnes...

Jest jeden kraj bardzo podobny do USA ale lata świetlne przed nimi to AUSTRALIA.

Tam żyje się spokojnie i miło

[bankier51]

Najlepszym miejscem jest Polska. Jesteśmy krajem tranzytowym. Mój brat dorobił się na pośredniczeniu między wschodem a zachodem. Tworzy spółki córki np. na Ukrainie tam zapisuje się na drewno z lasów państwowych kiedy je dostanie dokłada do tego 50% i sprzedaje do Niemiec. Teraz Ukraińcy robią wyprzedaż takich metrówek do palenia po wycince, 15zł za kubik, u nas około 100zł. Tu są takie okazje (podaje te mniejsze) a wy szczęścia w USA szukacie. Ponadto w naszym pięknym kraju panuje dziki biznes. Zdecydowana większość biznesmenów nie ma większego pojęcia o interesach przez co stosunkowo łatwo z nimi konkurować.

[no-one]

Można zarobić na mniejszym podatku w przypadku założenia firmy w innym kraju

UK bodajże.