W kupie siła

[erwesa]

Witam. Wpadłem na pomysł aby zebrać kilka osób i łączyć się przez np. gadu w konferencjach (na żywo) aby łatwiej analizować rynek i razem próbować urwać parę groszy (albo przynajmniej przez sianie niepewności powstrzymać szybkie palce heh) .. Chodzi mi o osoby które mają realne konta, są daytrayderami, używają podstawowych form technicznej analizy rynku, grają (najchętniej) na EUR/USD I EUR/JPY na małych interwałach, grają w godzinach 8-17 i są raczej na początku drogi do sukcesu Zobaczymy jaki będzie Wasz odzew ale myślę że 5 do 10 osób było by w sam raz. Jeżeli was to zainteresowało to piszcie na: wert1@onet.pl Pozdrawiam.

Edytowane 2 Stycznia 2013 przez erwesa

[Martunia]

Świetny pomysł. Zamiast GG proponuje Skype albo Shoutbox na tym forum.

[erwesa]

Skype też można. Jednak chodzi mi o miejsce, które nie będzie otwarte dla wszystkich bo to wprowadzi (moim zdaniem) niepotrzebny chaos. I podłączanie się ludzi, którzy pragnąc się dowartościować będą albo próbować namieszać jak najwięcej (nie brakuje takich w naszym kochanym kraju) albo "przepotężnych władców fx" którzy będą się "pastwić" nad niedoświadczonymi. Sam grałem na demie jakieś dwa lata z przerwami, ostatnie pół roku real z dwukrotnym wyzerowaniem konta a od nowego roku podjąłem decyzje o znacznym zwiększeniu skali gry na tyle że ewentualne wyzerowanie będzie boleć i to bardzo. Myślę że razem łatwiej będzie opanować żądze i niedoskonałości.

Np:

erwesa: no ja otwieram krótką..

Martunia: no chyba zwariowałeś, poczekaj bo to, bo tamto...

erwesa: no tak masz rację, poczekam, chyba ślepy jestem ...

Martunia: ja czekam na 1.2314 opór i otwieram długą...

erwesa: a dlaczego?

Martunia: bo to i sio..

erwesa: no faktycznie coś może z tego wyjść...

Martunia: właśnie otworzyłam długą...

erwesa: a gdzie stopy?

Martunia: tu i tu

erwesa: no tego SL przesuń o 5p w dół bo to i tamto

Martunia: a przesuwasz SL w trakcie tworzenia się świec?

erwesa: tak, pomimo tego że .....

no trochę się podnieciłem.. Wybacz Martunia że Cie bezprawnie wykorzystałem ale o takie (mniej więcej) cuś mi chodzi.. Fajnie jak trafił by się ktoś z trochę większym doświadczeniem kto mógłby poświęcić parę chwil. Dodam tylko że gram na 15,10 i 5m interwałach. (5 najczęściej) i zamierzam poświęcić rok czasu na sprawdzenie czy da się z tego żyć.

[raposo]

Witaj,

Pomysł nie jest czymś nowym i innowacyjnym, bo dawno temu brałem parę razy w podobnych inicjatywach, jak i obserwowałem ich wiele... Niestety na dłuższą metę wszystkie kończą podobnie.

Z czego to wynika?

Każdy może mieć inną strategię, inne założenia SL/TP, skłonność do ryzyka, inny pogląd na rynek etc.

Wiele różnych zdań wprowadza chaos, mętlik w głowie i po prostu głupiejemy...

Nawet humor w danym dniu może być destrukcyjny. Ktoś się nie wyspał i swoimi "fochami" (niecelowo) robi pod górkę wprowadzając zamęt.

Wg mnie conajwyżej możliwa jest współpraca pomiędzy dwiema osobami, które bardzo podobnie (lub tak samo) grają i mogą między sobą to konsultować. Każda kolejna osoba tylko zwiększa ryzyko i jest niepotrzebnym filtrem.

Niestety ale trading jest taką branżą, gdzie dominują indywidualiści albo tworzy się zespół, który jest przez jedną osobę ukierunkowany i zmierza wg pewnych wytycznych do konkretnego celu.

[raposo]

Żeby nie było... Opiniami i analizami warto się dzielić ale nie zawsze sugerować... Stąd fora, shoutboxy są nieśmiertelne, a takie zamknięte grupki szybko się wykruszają.

[erwesa]

Pewnie masz rację raposo. Po prostu nigdy w czymś takim nie uczestniczyłem. Nie sugeruję aby jedni mieli się uwiesić innych, bo przecież nikt nie wie kto tak naprawdę siedzi po drugiej stronie. Zawsze może się trafić ktoś ktoś kto będzie chciał mi "pomóc" opróżnić konto, albo jak to napisałeś (z czym się zgadzam) że każdy gra inaczej. Aczkolwiek współpraca taka może być ciekawym rozwiązaniem. Czy słusznym? Na to nie ma odpowiedzi.

[raposo]

Absolutnie nie twierdzę, że ktoś będzie sabotował grupę specjalnie. Wręcz przeciwnie, najczęściej będzie to działanie nieumyślne i nieświadome.

Dużo różnych opinii w tym samym miejscu na temat tego samego wprowadza zamęt i mętlik więc tylko silny charakter będzie w stanie się przed tym uchronić. Tylko skoro ktoś ma silny charakter to po co się na to narażać?

Rozumiem, że skoro nie brałeś udziału w podobnym przedsięwzięciu to będziesz chciał to sprawdzić. Ja nie chcę Cię zniechęcać i oczywiście warto spróbować jednak uczulam na te kwestie, które sam już przerobiłem niejednokrotnie . Zawsze najlepiej handlowało mi się samemu. Zanim zaczniemy szukać pomocy u innych warto wyeliminować błędy, które sami popełniamy i tu szukać przyczyn niepowodzeń.

Jeśli będziesz dobierał osoby do grupy to sugeruję by miały jak najbardziej zbliżone strategie i poglądy na temat rynku... Powodzenia!

[erwesa]

raposo.. czy wiesz może czy istnieją miejsca w sieci gdzie można na żywo podglądać innych graczy poza go4x? Wiem że odpowiesz że nie ma się co sugerować innymi i zgodzę się z tym, ale wydaje się że początkującym jak ja mogło by się przydać takie "rozeznanie". A efekty ewentualnego naśladownictwa wziąć na swoje barki. No i taka mała dygresja od tematu. Czy po zajęciu pozycji i ustawieniu SL zdarza Ci się przesuwać stopy ze względu na: może zaraz zawróci (ale nie ze względu że np. nie zauważyłeś wcześniej czegoś istotnego) czy takie działanie ma sens? I jeszcze jedno pytanie. Załóżmy że grasz na m10.. czy narysowane powiedzmy miesiąc temu wsparcia i opory zostawiasz, czy np. codziennie stare usuwasz i rysujesz nowe? Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. Jeżeli uważasz że to zbyt "intymne" pytania to po prostu to napisz pozdrawiam

[raposo]

Dobrze wiesz, bo tak bym odpowiedział . Zrobiła się wielka moda na tzw. "social trading" na którym zyskują głównie (tylko?) brokerzy.

Ze znanych mi choć niepolecanych:

ZuluTrade, XTB chyba coś wprowadziło, eToro, Forex Bench... Jest tego sporo ale wg mnie wszystko niewiele warte .

Czy po zajęciu pozycji i ustawieniu SL zdarza Ci się przesuwać stopy ze względu na: może zaraz zawróci (ale nie ze względu że np. nie zauważyłeś wcześniej czegoś istotnego) czy takie działanie ma sens?

Żadne działanie oparte na nadziei lub (w głównej mierze) intuicji w długim terminie nie ma sensu więc staram się tego unikać.

Załóżmy że grasz na m10.. czy narysowane powiedzmy miesiąc temu wsparcia i opory zostawiasz, czy np. codziennie stare usuwasz i rysujesz nowe?

Różnie. Czasem po prostu lubię spojrzeć na wykres na nowo i wszystko czyszczę, a następnie dokonuję analizy na nowo. Jednak to nie oznacza, że ignoruję jakieś ważne miejsce z przeszłości (nawet jeśli było to miesiąc temu), o ile nadal widzę, że rynek może je respektować.

[JanB]

Do erwesa:

Też o tym myślałem i doszedłem do wniosku, że w grupie siła.

Mam też inne przemyślenia.

Proponuję w takim razie na początek spotkanie osobiste w celu poznania się.

Kontakt elektroniczny jest dobry, ale później i w razie potrzeby.

Zainteresowanych zapraszam do kontaktu telefonicznego: 509 992 343

Spróbuję popracować jako koordynator.

Do Martunia:

Pod koniec zeszłego roku pisałem do Ciebie na PW.

Gdzieś wyjeżdżałaś i po powrocie mieliśmy się skontaktować i jak do tej pory nic.

Może teraz?

Zapraszam do konaktu i pozdrawiam