Co byś zrobił gdybyś miał za dużo pieniędzy ?

[Kropek]

Jak wyobrażacie sobie życie, gdyby wasze dochody stale wzrastały ( w wyniku akumulacji)?

Osobiście dalej bym je inwestował aby zapewnić dobre życie moim dzieciom, otworzył jakiś biznes poświęcony IT.

[Majk]

Zapewne otworzyłbym firmę lub bardziej zainwestował i stworzył stronę na miarę facebooka. Osobiście uważam że na sieci można najwięcej zarobić.

[maniac007]

Zainwestowałbym pieniądze na giełdzie i postarał się rozwijać je w taki sposób by zapewniły one byt moim dzieciom i najbliższej rodzinie. Jednak od gadania co by było gdyby się nie dorobimy, także do pracy panowie, do pracy!

[Baks]

Najpierw trzeba zarobić a żeby to zrobić trzeba się samemu dokształcić ;P Jednak słuszne spostrzeżenie. Trzymanie pieniędzy w skarpecie jest najgorszym rozwiązaniem, zamiast pieniądze na siebie pracować tylko tracą na wartości. Już lepiej opłacają się lokaty bankowe oprocentowane na śmieszne procenty... Własna firma to już nie małe wyzwanie głównie z urzędnikami i mądrymi przepisami tego państwa.

[Sothex]

Na giełdzie równo dobrze można się ich pozbyć niż zarobić. Proponowałbym jakąś lokatę lub małe inwestycje, ale w pewne rzeczy.

[raposo]

Każdy ma inne podejście do pieniędzy i ryzyka. Jedni będą bali się zaryzykować większy procent dużej sumy, a dla innych będzie to otwarcie furtki na nowe możliwości i szansa na jeszcze większe zyski. Osobiście stanąłbym gdzieś po środku tych dwóch typów inwestorów .

[David]

lokaty może są dobre o tyle, że są bezpieczniejsze ale zarobek z tego to głównie ma bank.. :/ Fajnym pomysłem na inwestycje jest ,,sponsorowanie" pomysłu na biznes. Jest ryzykowne ale jeśli dobrze to przeanalizujemy..

[Max]

Z pewnością dużo nie zmieniłbym. Dalej normalnie pracowałbym. Nie wyobrażam sobie życia bez pracy niezależnie od dochodów. Zauważcie, że milionerzy, którzy mają nawet mialiardy dalej pracują, mimo, że mogą powierzyć prowadzenie biznesu dzieciom, czy managerom. Każdy chce mieć kasę, żeby nic nie robić.

[Laura]

Chyba nie miałabym takiego problemu zawsze się znajdą jakieś wydatki, dom zawsze też może być większy, a samochód droższy