makserwus Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 "Forex", czyli wymiana walut to dziś jeden z większych na świecie rynków finansowych z dziennym obrotem przewyższającym 1,5 biliona dolarów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akcjonariusz Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 to nie tylko ogromne obroty (które są kreowane głównie przez lewary) to przede wszystkim ciągła transakcja, praktycznie 24h/ dobę. Ciężko streścić definicje rynku Forex w kilku zdaniach. Może jest z Nami jakiś praktyk, który podzieli się swoimi doświadczeniami. Wydaje mi się, że warto zainteresować się tym tematem bliżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpieg Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Jeślibyśmy wyłonczylibyśmy lewar to jakie byłyby dzienne obroty na forexie. Akcjonariusz wspomniałeś, że te obroty są kreowane przez dźwignię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 bez lewarowania również na gpw wielu inwestorów nie mogłoby zakupić akcji w pierwszych ofertach publicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszcz Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Forex czyli z ang. Foreign Exchange. Rynek wymiany walut. Jest to giełda, która od około 10 lat zyskuje coraz bardziej na popularności ( nie oznacza to, że od tych 10 lat istnieje, po prostu w tym okresie najwięcej się wokół dzieje). Zarobek na rynku forex jest uzależniony od ryzyka podejmowanego przez gracza. W przeciwieństwie do giełdy papierów wartościowych, wiedza potrzebna do gry na forexie jest znacznie mniejsza. Na giełdzie papierów wartościowych potrzebny jest też znacznie większy budżet niż na start w forexie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raposo Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Wiedza potrzebna do gry na Forexie nie jest znacznie mniejsza niż do gry na akcjach. To tak jakby stwierdzić: "by naprawiać samochody potrzebna jest wiedza znacznie większa niż przy naprawie pralek" - niestety to nie takie oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forexlife Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 no a ja się uprzejmie nie zgodzę z Administratorem. Grałem wiele lat na akcjach i raczej uważam, że jest to dużo cięższe niż forex z którym zaczynam. Gdy przygotowywałem się by wejść na giełdę akcyjną poświęciłem startowi, wówczas jako student cały semestr. Dziś po kilku tygodniach obcowania ( na razie suchego) z Forexem, już jestem wstanie powiedzieć, że moja wiedza na temat tego rynku jest większa niż na temat GA po kilku miesiącach obcowania z nią. A porównanie pralki z samochodem również uważam, za nienajlepsze. Wiadomo przecież, że pralka ma mniej podzespołów niż nawet najprostszy samochód ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raposo Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Ok, zauważ natomiast fakt, że mając już doświadczenie na rynku akcji łatwiej było wejść na kolejny, w jakimś stopniu na pewno podobny rynek jakim jest Forex. Gdybyś pierw dużo czasu poświęcił na naukę FX, a potem zaczął grać na GPW to prawdopodobnie opinia byłaby odwrotna. Cóż, ja na obu rynkach jestem już prawie 4 lata i mimo to, ot tak, nie potrafię stwierdzić, który jest łatwiejszy . Każdy jest trochę inny - to pewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malagos Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 całkiem mądre podsumowanie, gdy wgłębiasz się pierw w Forex a nie uczysz się GPW to gdy zapragniesz wiedzy na jej temat, wyda ona się czarną magią na tle FX. Spójrz na to z tej strony, gdy naukę języków obcych zaczniesz od nauki angielskiego - w przypadku, gdy po 3 latach chcesz rozpocząć naukę innego języka obcego, staje się on trudny. Inaczej o nim myśli osoba, która 3 lata temu zaczęła się go uczyć a teraz rozpoczęła kontynuację lingwistyczną na języku ang. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Wiedza potrzebna do gry na Forexie nie jest znacznie mniejsza niż do gry na akcjach. To tak jakby stwierdzić: "by naprawiać samochody potrzebna jest wiedza znacznie większa niż przy naprawie pralek" - niestety to nie takie oczywiste. zgodzę się w pełni.. tam gdzie wchodzą w grę pieniądze i możliwość dużych zysków ale też i strat wiedza jest niezbędna. Szukanie szczęścia na rynka na ogół przynosi zawód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sseennyy Opublikowano 14 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 No cóż Panowie ... Myślę iż "mocowanie" się na temat tego który z rynków jest "trudniejszy" do opanowania, na niewiele się zda. Oba rynki są tak ogromną i złożoną "maszyną" iż poświęcając im całe życie nie będziemy w stanie przewidzieć jej zachowanie w 100% zgnębić tajemnic które kryje za ścianą liczb, wykresów i swojej specyficznej filozofii. Jeśli chodzi o porównanie te trochę "niefartowne" prawda jest taka że mechanik samochodowy podejmie się naprawy pralki jak i fachowiec od pralek podejmie się naprawy auta. To tylko zależy od ich podejścia , chęci poznania problemu itp... (pralki też potrafią być skomplikowane i to bardzo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszcz Opublikowano 15 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2010 fakt, to porównanie nie jest zbyt trafne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miszcz Opublikowano 18 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 a Ty sseenny długo spędziłeś na obu giełdach? Nadal grasz na obu? Czy nie uważasz, że lepiej poświęcić się w całości jednej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akcjonariusz Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 jest jeszcze coś takiego jak dywersyfikacja:) może właśnie dlatego kolega jest obecny na dwóch rynkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Tak w ogóle dodam, że na FOREX przepływa najwięcej gotówki w ciągu jednego dnia. Jeszcze nic nie zostało tak mocno rozwinięte finansowo, by obracało takimi ogromnymi kwotami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Niektóre platformy robią przerwę kilkugodzinną, co mnie zdziwiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alex Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Wracając do tematu forex to swojego rodzaju giełda tylko tu kupujemy walutę. Jest ona takim samym towarem jak każdy inny produkt. Zarobić można pieniądze zarówno na spadku jak również na zysku pary walutowej. Chodź nie jest to takie proste w praktyce jak brzmi to w teorii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majk Opublikowano 5 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 Tak jak pisałem to już w którym temacie, jestem laikiem, ale z tego co wyczytałem to potrzeba sporo wiedzy i trochę szczęścia którego niestety czasem nie mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniac007 Opublikowano 5 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 Tak jak pisałem to już w którym temacie, jestem laikiem, ale z tego co wyczytałem to potrzeba sporo wiedzy i trochę szczęścia którego niestety czasem nie mamy. Też expertem od tego nie jestem, ale z tego co mi wiadomo prócz szczęścia (w które nie wierzę) to przyda się jeszcze logiczne myślenie i intensywne udzielanie się na tym forum ? Dlaczego ? Masz pytanie, piszesz i masz odpowiedź. Z resztą naprawdę bardzo dużo możesz wyczytać w sieci, dzięki czemu nawet bez szczęścia sobie poradzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baks Opublikowano 5 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 Wystarczy nawet poczytać tematy na forum z nich się dowiesz sporo. Jest temat o tytułach książek, boków polecanych przez uczestników forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.